Chris Roberts jasno określa swoje warunki współpracy z Microsoftem i Sony. Jeśli zostaną one spełnione, wówczas rozważy możliwość stworzenia Star Citizen na konsole następnej generacji.
Chris Roberts jasno określa swoje warunki współpracy z Microsoftem i Sony. Jeśli zostaną one spełnione, wówczas rozważy możliwość stworzenia Star Citizen na konsole następnej generacji.
W ten sposób Chris Roberts tłumaczy, dlaczego Star Citizen z całą pewnością nie trafi na Xboksa 360 i PlayStation 3. - Jeśli zaś chodzi o konsole następnej generacji, w tej chwili nie mamy w planach tworzenia wersji na te urządzenia, ale pozostajemy otwarci na takie rozwiązanie. Jest to spójne z moimi wcześniejszymi wypowiedziami, w których zawsze podkreślałem, że jeśli producenci konsol (Sony i Microsoft) pozwolą nam aktualizować kod i dane bez żadnych ograniczeń i zrażającego czasu potrzebnego na przejście przez wszystkie procedury, jeśli pozwolą naszym graczom tworzyć jedną społeczność bez podziału na platformy, wówczas możemy rozważyć wspieranie tych konsol - tłumaczy Chris Roberts.
Zdradza ponadto, że jego zespół otrzymał nawet od Sony narzędzia developerskie do pracy przy PS4, ale podtrzymuje swoje stanowisko, które - jak twierdzi - władze japońskiej firmy dobrze znają.