Greg Street nie jest już pracownikiem Blizzarda. Projektant systemów prosi, by nie doszukiwać się w jego odejściu drugiego dna i zapewnia, że już niebawem zdradzi, czym się będzie teraz zajmował.
Greg Street nie jest już pracownikiem Blizzarda. Projektant systemów prosi, by nie doszukiwać się w jego odejściu drugiego dna i zapewnia, że już niebawem zdradzi, czym się będzie teraz zajmował.
- Już wkrótce ujawnię swoje dalsze plany. Na razie skoncentrujmy się na World of Warcraft. Warlords of Draenor będzie dzikie i spektakularne. Nie oczekiwałbym też wielu zmian w samej grze wynikających z mojego odejścia. Nasze projekty zawsze wynikają z konsensusu i współpracy - dodaje Street, który przy masówce Blizzarda pełnił funkcję głównego projektanta systemów.
Przed dołączeniem do Blizzarda Greg Street pracował w Ensemble Studios przy serii Age of Emipres.