Twórcy gry po raz kolejny udowadniają, że słuchają graczy i starają się, by nowy Thief spełnił ich oczekiwania.
Twórcy gry po raz kolejny udowadniają, że słuchają graczy i starają się, by nowy Thief spełnił ich oczekiwania.
W tym celu tworzą wiele możliwości dostosowania interfejsu użytkownika oraz poziomu trudności. Gracz będzie mógł zdecydować czy chce widzieć minimapę, licznik zdrowia, podpowiedzi w nawigacji i interakcji czy nawet być ostrzeganym o niebezpieczeństwie. Podobnie ma się sprawa z trudnością gry - oprócz zwykłego ustawienia ogółu rozgrywki na poziomie łatwym/średnim/trudnym panowie z Eidos Montreal umożliwiają graczom znacznie szersze możliwości pogrzebania w ustawieniach. W Thief da się wyłączyć natychmiastowe obezwładnienia (tzw. "takedown"), autozapis czy pomoc przy celowaniu w postaci siatki na celowniku. Co więcej, z gry całkiem łatwo da się zrobić naprawdę trudną produkcję, w której wykrycie podczas misji kończy całe zadanie, a zabicie jakiegokolwiek przeciwnika zakończy całą grę. Nieźle, zobaczymy tylko czy faktycznie trafi to do końcowego produktu.
Jak dotąd panowie z Eidos Montreal popisali się niezłym wyczuciem potrzeb społeczności - w ten sposób z gry zniknęły sekwencje QTE. Cała produkcja według zapewnień ma być bardziej skradankowa od Dishonored. Pamiętajcie o tym, że dostęp do gry możecie zapewnić sobie już teraz - jest dodawana do zakupu niektórych nowych kard od AMD.