Do urzeczywistnienia swojej wizji Seth używa programu RPG Maker XP. Efekty są naprawdę powalające, i to tym bardziej, jeżeli ktoś faktycznie w Gone Home zagrał. Nic dziwnego, że nawet panowie z The Fullbright Company oczekują gotowej wersji tego projektu i z ciekawością zerkną na to, jak prezentuje się ich gra w nowej odsłonie. Poniżej prezentujemy kilka pierwszych screenów. Jeżeli chcecie być na bieżąco z postępami w projekcie - śledźcie Setha na Twitterze.
Czyli innymi słowy z klimatem niczym z pierwszych Final Fantasy, wielkimi pikselami i przerośniętymi ludzikami. A jednak ma to swój niebywały urok.