Chiński rząd daje Battlefieldowi 4 prewencyjne czerwone światło

Patryk Purczyński
2013/12/29 13:06

Electronic Arts nie miało co prawda w planach dystrybuowania Battlefielda 4 w Państwie Środka, ale tamtejszy rząd i tak zakazał sprzedaży gry na lokalnym rynku.

Chiński rząd daje Battlefieldowi 4 prewencyjne czerwone światło

Battlefield 4 na pewno nie będzie dostępny w Chinach. Rząd azjatyckiego państwa zabronił sprzedaży strzelaniny wojennej z uwagi na treści zawarte w dodatku Chińska Nawałnica. W rozszerzeniu tym dowódca chińskich wojsk rozkazuje przeprowadzenie ataku na amerykańską armię, co jest częścią przeprowadzanego przez niego zamachu stanu.

Władze Electronic Arts najprawdopodobniej nie będą nad tym faktem ubolewać, ponieważ firma i tak nie miała w planach dystrybucji Battlefielda 4 w Chinach. Podobnie uważa analityk Michael Pachter, który poproszony o opinię stwierdza, że jest to żadne wydarzenie i nie odbije się ono w najmniejszy choćby sposób na działaniu spółki.

GramTV przedstawia:

Przedstawiciele EA nie chcieli komentować decyzji chińskiego rządu. U nas rozszerzenie ukazało się 17 grudnia. Zachęcamy do lektury jego recenzji.

Komentarze
54
Darkstar181
Gramowicz
01/01/2014 18:50
Dnia 29.12.2013 o 17:57, Corvus92 napisał:

Prawda jest taka że dlc sie sprzedają i gdyby ludzie tego nie brali to by tego nie sprzedawali prawda? zresztą za dlc podziękuj twórcom Skyrima to dzięki nim mamy to co mamy inni tylko podchwycili pomysł...

Zbroja dla konia w Oblivionie nie była pierwszym DLC, było to już parę razy tłumaczone. To było pierwsze DLC z tak mizerną zawartością i nieadekwatną ceną.

Usunięty
Usunięty
01/01/2014 18:17
Dnia 29.12.2013 o 15:32, zadymek napisał:

> - niszczenie ambitnych marek Dyskusyjne

Dla mnie nie ma dyskusji. Nie przypominam sobie ani jednej marki od EA, która by z każdą kolejną częścią szła na dno. Choć to, oczywiście jest sprawa bardzo subiektywna.

Dnia 29.12.2013 o 15:32, zadymek napisał:

> - popularyzacja DLC i Season Passów OMG, scary. Jeszcze chwila a zaczną popularyzować walkę z piractwem i dobroczynność.

Niech popularyzują. Nie zmieni to faktu, że w dużym stopniu przyczynili się do wprowadzenia DLC i Season Passów.

Dnia 29.12.2013 o 15:32, zadymek napisał:

> - wciskanie DRM na siłę No, jakby to był wyjątek w branży, to rozumiem, a tak...

Fakt, że nie jest to wyjątek w branży ich nie usprawiedliwia. Są jeszcze studia, których gry bronią się przed piratami same. Problem pojawia się, kiedy na świat wydaje się same crapy ;)

Dnia 29.12.2013 o 15:32, zadymek napisał:

> - wydawanie niezałatanych produkcji jw

jw

Dnia 29.12.2013 o 15:32, zadymek napisał:

> - wydawanie tasiemców jw

jw

Dnia 29.12.2013 o 15:32, zadymek napisał:

> - wykupywanie mniejszych studiów Eee, że niby to takie BAAAAAD?

Gdyby gry nie zahaczały o wszystkie trzy punkty powyżej, nie byłoby problemu.

Dnia 29.12.2013 o 15:32, zadymek napisał:

> - wyzysk na pracownikach (tak, wiem, to jest korpo, ale mimo wszystko trzeba znać umiar) To ciekawe skąd te nagrody za dobre warunki pracy?

Oraz krytyka za zdecydowanie zbyt długi czas pracy (choć to może być już nieaktualne, bo miało miejsce stosunkowo dawno temu), a także zasłyszane od pracowników "horror stories" (bardziej aktualne).

Usunięty
Usunięty
29/12/2013 21:25
Dnia 29.12.2013 o 17:57, Corvus92 napisał:

zresztą za dlc podziękuj twórcom Skyrima to dzięki nim mamy to co mamy inni tylko podchwycili pomysł...

Bethesda ze zbroją dla konia nie była pierwsza, już to było kilka razy wałkowane.




Trwa Wczytywanie