Choć Steam Workshop funkcjonuje pełną parą i powoli przywraca fanowskie modyfikacje do łask, Respawn Entertainment szczególnie się nie spieszy i oficjalnie ogłasza, że na start o modach możemy zapomnieć.
Choć Steam Workshop funkcjonuje pełną parą i powoli przywraca fanowskie modyfikacje do łask, Respawn Entertainment szczególnie się nie spieszy i oficjalnie ogłasza, że na start o modach możemy zapomnieć.
Za źródło informacji służy profil szefa studia, gdzie Vince Zampella wyraził się jasno na temat wsparcia dla modyfikacji. Zaraz po wydaniu gry, ekipa nie zamierza udostępniać jakichkolwiek narzędzi dla modderów, choć jakiś czas po premierze zespół ponownie oceni sytuacje i zdecyduje, czy warto wziąć się za sprawę.
@unreal_tubby @Titanfallgame not at launch for sure, will have to evaluate after launch
— Vince Zampella (@VinceZampella) grudzień 28, 2013
Gra została zapowiedziana jako tytuł na platformy PC, Xbox 360 i Xbox One. Nie wiadomo jeszcze, czy w przypadku wsparcia dla modderów, najnowsza konsola Microsoftu w jakikolwiek sposób obsłuży fanowskie modyfikacje, gdzie taka sytuacja miała już miejsce choćby za czasów Unreal Tournament III dla PlayStation 3.