Najsłynniejszy agent w służbie Jej Królewskiej Mości nie ma szczęścia do gier wideo. Być może jego los w wirtualnej rzeczywistości odmieniłby się, gdyby zajęło się nim Telltale Games.
Najsłynniejszy agent w służbie Jej Królewskiej Mości nie ma szczęścia do gier wideo. Być może jego los w wirtualnej rzeczywistości odmieniłby się, gdyby zajęło się nim Telltale Games.
Dotychczasowe gry z Jamesem Bondem w roli głównej polegały tymczasem przede wszystkim na eliminowaniu przeciwników poprzez użycie broni palnej. Telltale słynie ze skupiania się w swoich produkcjach na narracji i z pewnością należy do grona studiów, które mogłyby wnieść wiele dobrego w wirtualny życiorys agenta 007. Czy jest w ogóle możliwe, by twórcy The Walking Dead się tym zajęli?
- Licencje odegrały w naszej historii znaczącą rolę - nie ukrywa dyrektor wykonawczy Dan Connors. - Skupiamy się na tym, czy możemy przyciągnąć niezwykle utalentowanego pisarza, który razem z nami pracowałby nie tyle nad samą grą, co nad całą marką z branży rozrywkowej, włączając w to chociażby komiksy czy programy telewizyjne - tłumaczy.
Przypomnijmy, że Telltale Games obecnie pracuje nad sezonem drugim The Walking Dead, adaptacją Gry o Tron, a także spin-offem Tales from the Borderlands.