Niezależny twórca Chris Chung chce odpowiedzieć swoją nową grą na pytanie trapiące ludzkość od wieków - co robią koty, gdy są same w domu? Bo właśnie od tego są gry indie, moi mili. Od szukania odpowiedzi.
Niezależny twórca Chris Chung chce odpowiedzieć swoją nową grą na pytanie trapiące ludzkość od wieków - co robią koty, gdy są same w domu? Bo właśnie od tego są gry indie, moi mili. Od szukania odpowiedzi.
Okazuje się, że koty wcale nie planują potajemnie przejęcia kontroli nad światem, nie spiskują w celu ogołocenia puszki kociej karmy, a nawet nie ganiają za myszami. Koty robią bałagan.
Zobaczcie nagranie z wersji alpha Catlateral Damage, w którym sierściuch stara się narozrabiać w dwie minuty.
Pomysł na grę narodził się w ramach 7DFPS Challenge, czyli akcji tworzenia prostych FPS-ów w siedem dni (zawdzięczamy jej też na przykład polskie SUPERHOT). Chris Chung ma jednak ambitniejsze plany i zamierza rozwiniętą wersję gry o kotach sprzedawać grającym na PC, Macach i Linuksie. I to jeszcze w tym roku. Zainteresowani? Tutaj zapalicie Catlateral Damage zielone światło na Steamie, a w tym miejscu możecie zagrać w grę w przeglądarce.