Niewykluczone, że Sephiroth leczył swoją przerośniętą kataną kompleksy, ale na żywo oręż robi spore wrażenie. Zresztą, robi je też Tony Swatton, czyli kowal zajmujący się odtwarzaniem znanych z popkultury broni białych.
Niewykluczone, że Sephiroth leczył swoją przerośniętą kataną kompleksy, ale na żywo oręż robi spore wrażenie. Zresztą, robi je też Tony Swatton, czyli kowal zajmujący się odtwarzaniem znanych z popkultury broni białych.
Miałem już okazję pisać o dorobku Tony'ego Swattona przy okazji wykucia Keyblade'a Sory z Kingdom Hearts, topora orków ze Skyrima czy Buster Sworda Clouda z Final Fantasy VII.
Teraz specjalnych względów doczekało się inne charakterystyczne narzędzie mordu z tamtej gry - Masamune, czyli katana "tego złego", siwowłosego Sephirotha.
Nieźle, hmm?
Koniecznie sprawdźcie pozostałe odcinki serii Man At Arms, bo takich rarytasów jest w nich znacznie więcej.