Artbook Titanfall sugeruje, że Respawn i EA szykują kilka niespodzianek, a wielkie mechy będą miały godnych sobie przeciwników z pulsem oraz krwią.
Artbook Titanfall sugeruje, że Respawn i EA szykują kilka niespodzianek, a wielkie mechy będą miały godnych sobie przeciwników z pulsem oraz krwią.
Do albumu z grafikami koncepcyjnymi i informacjami o grze dorwała się przedwcześnie redakcja serwisu IGN, dzięki czemu mamy kilka intrygujących przecieków.
Zacznijmy do tego, że informacje z artbooka pokrywają się ze znalezionymi w kodzie bety nazwami map. Ale nazwy miejsc do strzelania to nic specjalnego. Co powiecie na to, że w niektórych z nich mogą pojawić się wielkie bestie? Część monstrów będzie spacerować lub fruwać po miejscówkach z pokojowymi zamiarami jedynie odwzajemniając ataki, inne z kolei zaatakują bez żadnego wyraźnego powodu. Grafiki zdradzają ponadto, że mechy vel. tytany to nie jedyne pojazdy w grze. Z rysunków wynika, że zasiądziemy za sterami czołgów czy dronów. Znacznie więcej łakomych kąsków znajdziecie w poniższym nagraniu IGN-u.