Rambo: The Video Game - przegląd ocen

Patryk Purczyński
2014/02/26 14:16

Postać Johna Rambo kojarzona jest przede wszystkim z krwawą jatką i taką właśnie urządzili sobie recenzenci na nowej grze z jego udziałem. Rambo: The Video Game okrywa komandosa złą sławą.

Rambo: The Video Game - przegląd ocen

Niestety, Rambo: The Video Game, które pod koniec ubiegłego tygodnia zadebiutowało na komputerach osobistych i konsolach poprzedniej generacji, nie będzie kolejną polską grą w glorii podbijającą zachodnie rynki. Recenzenci nie pozostawiają złudzeń, a noty na poziomie 35 (PC) czy 26 (X360) punktów mówią same za siebie (wersja na PS3 została oceniona jedynie dwukrotnie, ale tu wcale nie jest lepiej: werdykty 30/100 i 20/100 dają średnią 25/100).

Przyjrzyjmy się bliżej temu, dlaczego produkcja studia Teyon została przyjęta nie tyle chłodno, co wręcz arktycznie. Trzeba jednak przyznać, że dla graczy pamiętających wydane w 2011 roku Heavy Fire: Afghanistan (średnia 39/100) poniższe werdykty nie będą wielkim zaskoczeniem.

Edge - 50/100

To gra niczym film klasy B pod każdym względem. Podejdź do niej z wystarczająco obniżonymi wymaganiami, a możesz być całkiem mile zaskoczony.

Eurogamer - 50/100

Gra nie jest ckliwa i tandetna celowo, co oznacza, że z uwagi na wszystkie swoje wpadki Rambo naprawdę odtwarza ducha kina akcji lat 80. z większą głębią niż można by oczekiwać - i to nie pomimo swojej szorstkiej natury, ale właśnie dzięki niej.

DarkZero - 40/100

Durna, głupia gra. Na pewno nie jest czymś, co można nazwać dobrą grą, ale gdzieś głęboko tkwi w niej ukryty urok, który wywołuje we mnie powiązaną z poczuciem winy przyjemność, gdy gra osiąga swoją najlepszą dyspozycję.

God is a Geek - 40/100

Trudno pominąć fakt, że strzelaniny na szynach są ograniczające, zaś Rambo to gra, która zagubiła się gdzieś w czasie.

GameOver.gr - 40/100

Rambo: The Video Game ma swoje dobre momenty i w trakcie tych chwil może zapewniać niezłą zabawę. Kiedy jednak wszystko zostało już powiedziane i zrobione, zostajemy tylko z miernym shooterem na szynach.

IGN - 30/100

GramTV przedstawia:

W 2014 roku pomysł by przedzierać się przez całkowicie oskryptowany, arcade'owy shooter na szynach za pomocą myszy lub joypada wydaje się totalnym zmarnowaniem czasu przez wszystkich włączonych w to przedsięwzięcie.

SpazioGames - 30/100

Arcade'owy szynowy shooter pozbawiony jakiejkolwiek jakości. To po prostu bardzo nieudana gra.

The Escapist - 20/100

Brzydka jak noc, niewiarygodnie marna i pełna najgorszej, ledwie interaktywnej rozgrywki, z jaką "będziesz miał przyjemność" w tym roku.

Push Square - 20/100

Najbardziej prawdopodobny scenariusz jest taki: twórcy pomyśleli, że popularny tytuł i niewielki budżet zapewnią zyski. Z wydaniem pudełkowym i obietnicą DLC, które jest już w drodze, wyobrażamy sobie, że mogą zbić fortunę.

Gamereactor Sweden - 10/100

Unikaj za wszelką cenę. To jedna z najgorszych gier wideo w historii.

Destructoid - 10/100

Fakt, że Rambo: The Video Game jest sprzedawane niemal w standardowej cenie tytułu premierowego, jest obelżywy, nie wspominając już o tym, że gra wygląda na niedokończoną i pozbawioną polotu.

Meristation - 5/100

Rambo: The Video Game to jedna z najgorszych gier, z jakimi kiedykolwiek mieliśmy styczność. Słabe i proste mechanizmy, totalna katastrofa pod względem graficznym i kolejna zmarnowana licencja filmowa.

Komentarze
35
Usunięty
Usunięty
02/03/2014 21:37

@kerkas Cóż w tej kwestii można powiedzieć, zgadzam się z Tobą że twórcy przesadzili z tą ceną. Oczywiście zawsze można poczekać aż gra będzie tańsza i wtedy ją kupić i wypróbować. Pożyjemy zobaczymy.

kerkas
Gramowicz
28/02/2014 09:51
Dnia 27.02.2014 o 23:49, Faret napisał:

Sam nie wiem co o tym sądzić, oceny są co tu dużo mówić kiepskie, aczkolwiek jako fan samego filmu wypadało by sięgnąć i po grę. Pytanie tylko czy to nie popsuje wrażenia z filmu.

Zacznijmy od tego iż gra nie jest warta tych pieniędzy których żądają twórcy gry.Góra 20zł tyle jest warta ta gra.

kerkas
Gramowicz
28/02/2014 09:44
Dnia 27.02.2014 o 12:36, Kafar napisał:

Tak to była pierwsza recenzja którą widziałem ale uważam że dużo wiecej gorszych gier wychodzi, tu nie potrzebnie była wykorzystana licencja filmu ;/ stąd pewnie taki negatywny głosny głos krytyki.

Pewnie że jest dużo gorszych gier ale to jednak nikogo nie sprawiedliwa żeby zrobić tak fatalną grę./.../

Dnia 27.02.2014 o 12:36, Kafar napisał:

W pierwszej części dostajemy bardzo długi wstep pewnie dla niektórych nawet nudny. (nie dla mnie, uważam że pierwsze połowa jest lepsza niż ta druga:)

Lubię części od I do III, IV to już dla mnie li tylko odcinanie kuponów.

Dnia 27.02.2014 o 12:36, Kafar napisał:

> Zakładanie pułapek, cicha eliminacja wroga itd. itp. ech pomarzyć dobra rzecz. Otóż to ;) Też rozumiem że zrobienie kopii FC3 było by trudne a co wazniejsze $chłonne ;) ale nie musi być taki otwarty świat, nawet bym przełknął iluzje otwartego świata z kilkoma drogami do celu

/.../Skoro można było zrobić Wiedźmina na przyzwoitym poziomie to dlaczego nie Rambo ?.




Trwa Wczytywanie