Respawn nie planowało wyłączności Titanfalla od samego początku; druga część niewykluczona

Patryk Purczyński
2014/03/05 15:39
8
0

Vince Zampella tuż przed premierą Titanfalla opowiada o tym, dlaczego gra nie trafi na konsole Sony, jak poradzi sobie na Xboksie 360 i czy są szanse na Titanfalla 2.

Respawn nie planowało wyłączności Titanfalla od samego początku; druga część niewykluczona

Kiedy Vince Zampella i Jason West zakładali Respawn Entertainment, nie mieli w planie stworzenia gry na wyłączność którejkolwiek z konsol czy obozów - zdradza pierwszy z wymienionych. Wówczas nie widzieli jeszcze nawet platform nowej generacji, a jako pierwsi odezwali się do nich przedstawiciele Microsoftu z uwagi na łączące ich dobre stosunki.

Opcja zrobienia gry na konsolową wyłączność Xboksa okazała się na tyle kusząca dla pracowników Respawn, że przystali oni na tę propozycję. Zampella zapewnia jednocześnie, że dołączanie darmowych kopii Titanfalla do Xboksa One na rynku brytyjskim to idea, która zrodziła się znacznie później, a wręcz dopiero niedawno.

GramTV przedstawia:

Współzałożyciel Respawn Entertainment nie kryje, że zależy mu na ciągłym rozwoju Titanfalla, ale jednocześnie nie wyklucza powstania Titanfalla 2. - Absolutnie jestem w stanie wyobrazić sobie taki scenariusz - mówi. Zaznacza jednocześnie, że wiele zależy od tego, czy pierwszej części uda się odnieść sukces.

Oprócz pecetów i wspomnianego Xboksa One Titanfall trafi również na Xboksa 360. Zampella zapewnia, że zespół odpowiedzialny za tę wersję robi wszystko, by zniwelować różnicę dzielącą ją od dwóch pozostałych wydań.

Komentarze
8
Usunięty
Usunięty
06/03/2014 16:57
Dnia 06.03.2014 o 16:47, Fang napisał:

/.../ bo tak to dostajesz dokładnie to samo tylko zaczynasz od nowa.

Gdyby tylko czas produkcji odpowiadał za jakość danego tytułu, byłoby dobrze. Teraz ''klepanie'' tego samego raz do roku czy raz na dwa lata, niczego dobrego nie przynosi.Dobrze, że w przypadku dwóch najpopularniejszych sieciowych shooterów ludzie przejrzeli na oczy. Dobra przynajmniej cześć z nich. Co oczywiście i tak nie zmieni polityki wydawniczej EA czy Acti ;)

Fang
Gramowicz
06/03/2014 16:47
Dnia 05.03.2014 o 17:06, Shinigami napisał:

Tak to już jest w dzisiejszych grach, liczą się poziomy, czapki, karty, dodatkowe bronie. I premiera optymalnie co roku. Gdyby dać wszystkim równe szanse ( czyt. pełen pakiet zabawek już od początku ) dla wielu gra straciłaby na atrakcyjności. ''Bo po co" - dla miodnej, niczym nieograniczonej rozgrywki - nie pustych poziomów, przynajmniej moim zdaniem. Co kto lubi ;)

Ja nie mówię że nie masz racji chodzi mi o to że gry nastawione na multi powinny mieć większy odstęp między częściami i kolejna powinna się różnić od poprzedniej bo tak to dostajesz dokładnie to samo tylko zaczynasz od nowa.

Dared00
Gramowicz
05/03/2014 21:20
Dnia 05.03.2014 o 20:44, Tarades napisał:

Takie gry nie odniosą dzisiaj sukcesu.

Nie, skądże. A miliony sprzedanych kopii to wróżki wyczarowały.




Trwa Wczytywanie