The Walking Dead: uczynienie Clementine bohaterem było "bardzo ambitnym zadaniem"

Paweł Pochowski
2014/03/10 09:15
0
0

TellTale przyznaje, że choć w drugim sezonie Clementine radzi sobie całkiem dobrze, uczynienie z niej bohaterki nie było proste.

The Walking Dead: uczynienie Clementine bohaterem było

Sytuacja wydaje się jeszcze trudniejsza, gdy dostrzeżemy całą drogę, którą przebywa narracja w grze, od pierwszego odcinku w debiutanckim sezonie aż do dziś - zabawę zaczynaliśmy przecież jako Lee, dziewczynkę poznawaliśmy dopiero kilka chwil później. Przez większą część pierwszego sezonu kierowaliśmy zresztą mężczyzną, Clementine potrafiła znikać na dłuższe okresy; tymczasem pod koniec pierwszego sezonu dokonana została zmiana i dalszą część historii poznajemy już z innego punktu widzenia. Kevin Bruner przyznał, że taka zmiana bohatera to jedno z najbardziej ambitnych zadań, które studio mogło postawić przed sobą przy przechodzeniu z pierwszego sezonu w drugi.

- W pierwszym sezonie grałeś jako profesor z college'u - mądry, sprawny, silny, a nagle w drugim sezonie animujesz postać małej dziewczynki. Wyzwanie polega na tym, że nagle grasz postacią, która była do tej pory NPC, a sposób w który traktuja ją świat, jest mocno odmienny. Jako mała dziewczynka, gdy dołączasz się do rozmowy o atakujących zombie, prawie nikogo nie interesuje co tak właściwie chcesz zrobić. Tworzenie sytuacji, w których Clem jest poważana i wpływowa w sensowny sposób było naprawdę ambitnym wyzwaniem - tłumaczy Kevin w rozmowie z serwisem Polygon.

GramTV przedstawia:

Co do drugiego sezonu The Walking Dead - w zeszłym tygodniu udostępniono A House Divided, jego drugi odcinek.

Komentarze
0



Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!