- Jednocześnie mówimy tu o grze multiplayerowej, a takie produkcje muszą być wspierane po premierze. Społeczność tego chce, my tego chcemy i najwyraźniej stało się to standardem. Raz jeszcze podkreślam, że niektóre rzeczy wynikną z opinii osób, które grały, mają wyrobioną opinię i wiedzą co lubią i czego chcą. Oczywiście znaczenie będzie też miało to, ile będziemy w stanie zrobić w okresie, w którym będzie musiało być to zrobione - dodaje Heppe.
Zawartość dodatkowa zamieszczana na płycie to wyjątkowo drażliwy temat. Doskonale rozumie to Abbie Heppe z Respawn Entertainment.