Po zalewie indyków na PlayStation 4, technicznie rzecz biorąc na brak gier w nowej generacji narzekać już raczej nie możemy.
Po zalewie indyków na PlayStation 4, technicznie rzecz biorąc na brak gier w nowej generacji narzekać już raczej nie możemy.
Aztez to produkcja amerykańskiego studia Team Colorblind, brutalnej (i nieco pozbawionej koloru, choć bogatej w kontrast) gry niezależnej, mającej zapewnić nam spore wyzwanie. Poza powyższym trailerem, twórcy określają grę pięcioma określeniami: brutalna, krwawa, ekspresyjna, wymagająca i taka, którą można przechodzić wiele, wiele razy.
Rozgrywka w Aztez podzielona jest na dwa etapy - jednym z nich jest walka, z którą możecie zapoznać się powyżej i poza mówieniem o postaciach, które machają kończynami i ranią inne postacie machające swoimi łapkami, wiele mówić już nie trzeba. Drugą częścią rozgrywki jest gra strategiczno-ekonomiczna, w której zarządzamy własnym imperium. To właśnie stąd ma się brać nasza chęć na wielokrotne przechodzenie gry, choć jak to wyjdzie w praniu, dowiemy się po premierze Aztez.
Gra pojawi się na PC (Steam z obsługą Oculus Rift), PlayStation 4, Xbox One i Wii U.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!