W Adr1ft wcielimy się w astronautę, który budzi się na stacji kosmicznej jako jedyny ocalały. Ma uszkodzony skafander, a co gorsza - niczego nie pamięta. Jego zadaniem jest odkryć, co było przyczyną katastrofy, naprawić wahadłowiec i powrócić na Ziemię.
- Adr1ft to emocjonalna podróż przez działanie, konsekwencje i odkupienie – powiedział przedstawiciel 505 Games. – Na końcu gracze będą zastanawiali się, jak podobne są wybory, które podejmowali w grze, do wyborów, które muszą podejmować w prawdziwym życiu.
- Bardzo się cieszę ze współpracy z 505 Games – powiedział Orth. – Od samego początku Ian Howe, prezes 505 Games, oraz cały zespół, rozumieli, jaką grę próbuję stworzyć z Omarem Azizem. Dali nam swobodę i możliwość stworzenia czegoś wyjątkowego w Adr1ft, zarówno jeśli chodzi o tradycyjną rozgrywkę, jak i wirtualną rzeczywistość.
Adr1ft ma ukazać się w połowie 2015 roku na PC i konsolach (jeszcze nie określono, jakich, nie sprecyzowano też, czy zostanie wykorzystany Oculus Rift, Morpheus czy też inna technologia VR). Gra powstaje w studiu Three One Zero, założonym we wrześniu przez Omara Aziza i Adama Ortha, który uprzednio pracował w Microsofcie jako dyrektor kreatywny. Orth rozstał się z firmą na krótko po wygłoszeniu komentarza, że powinniśmy pogodzić się z koniecznością ciągłego połączenia Xboksa One z siecią.
