Krótko mówiąc uważa to za "szalone".
Krótko mówiąc uważa to za "szalone".
- Nacisk powinien zostać położony na użytkowników, nie na deweloperów. Użytkownicy powinni otrzymać możliwość przebierania w tysiącu różnych gier, to jest właściwe podejście. Natomiast pomysł Valve, by każdego miesiąca tylko liczba X gier mogła dostać się na Steam, jest szalony. Dlaczego to ograniczają? Jeżeli ktoś wypuszcza grę, która się nie sprzedaje, to niech zrobi lepszą. Lub popracuje nad marketingiem - wypowiada się w tym temacie G. Newman, który sądzi, że gracze zawsze dokopią się do dobrej gry, nawet jeżeli nie będzie ona reklamowana na pierwszej stronie w sklepie Valve. - Jeżeli Twoja gra jest dobra i ludzie będą chcieli w nią grać - to będą w nią grać. Pracuj nad tym, by Twoje produkcje były jak najbardziej przystępne - radzi twórcom gier autor Rust. I chyba trudno się z nim nie zgodzić.