W poprzednich częściach Assassin’s Creed łatwiej było wybić cały oddział strażników niż próbować się przekraść. W AC Unity system walki został zaprojektowany od nowa - już nie będziemy niepokonani i często sytuacja zmusi nas do ucieczki.
W poprzednich częściach Assassin’s Creed łatwiej było wybić cały oddział strażników niż próbować się przekraść. W AC Unity system walki został zaprojektowany od nowa - już nie będziemy niepokonani i często sytuacja zmusi nas do ucieczki.
- Chcieliśmy, żeby walka nie była widowiskiem, żeby była trudniejsza – wyjaśnił główny projektant Assassin's Creed Unity, Alex Pedneault. – W poprzednich odsłonach mieliśmy mechanikę, w której combo rozpoczynało się od wyprowadzenia kontry, zabicia przeciwnika i rozpoczęcia serii zabójstw. Wiedzieliśmy od początku, że potyczki muszą stanowić wyzwanie. W ten sposób gracze zostaną zmuszeni do wykorzystywania innych sposobów - znajdywania innych ścieżek albo skradania. Walka nie będzie najprostszym wyjściem.
W Assassin’s Creed Unity nowy system walki, podobnie jak szermierka, będzie opierać się na dobrym wyczuciu czasu. Gracze mogą zapomnieć o kontrowaniu i zabijaniu jednym ciosem. Tym razem nie poradzą sobie sami z całą armią i często będą musieli uciekać.
- Nadal mamy pewne możliwości kontrataku, takie jak parowanie, idealne parowanie czy uniki, ale teraz znacznie trudniej zabić NPC-a od razu. To zmienia sposób, w jaki się walczy. Zamiast po prostu nacisnąć B, musisz się postarać, by kogoś zabić. Dynamika potyczek zmieniła się, z defensywnej do bardziej ofensywnej. - Jeśli walczysz przeciwko 1 czy 2 NPC-om, zapewne ich pokonasz. Im więcej NPC-ów będzie dołączało się do walki, tym szybsze będą ich ataki, tym lepsza taktyka. Część będzie trzymać się z daleka, chcąc próbować zastrzelić Arno. Możesz czasem znaleźć się w poważnych tarapatach, a jedynym sposobem, by przeżyć, będzie ucieczka.
Do cichego działania będzie zachęcać nowa „zabawka” Arno – Ostrze Fantoma, które może służyć jako zwykłe, Ukryte Ostrze, lub jako kusza pozwalająca zabijać dyskretnie wrogów z dużej odległości.
- Ostrze Fantoma jest wspaniałe. Można z niego strzelać dwoma rodzajami pocisków: takimi, które zabijają od razu oraz zatrutymi strzałkami berserkera. Pozwala po cichu eliminować cele z dystansu. Umożliwia też odciągnięcie uwagi – jeśli zabijesz strażnika, inni przyjdą do niego, żeby sprawdzić, co mu się stało. Głównym powodem istnienia tej broni jest umożliwienie Arno zabijania po cichu na dystans. Nie będzie ono zbyt użyteczne w czasie walki, ale doskonale się sprawdzi, gdy będziecie działać dyskretnie.