Osadnicy wracają! Ubisoft zapowiada The Settlers: Kingdoms of Anteria

Patryk Purczyński

2014/06/24 08:09

Pecety jeszcze w tym roku otrzymają nową odsłonę Settlersów. Na razie nie znamy zbyt wielu szczegółów, ale twórcy zapowiadają poważne zmiany. Obejrzeć można już pierwszy trailer.

Ubisoft zapowiedział The Settlers: Kingdoms of Anteria. Gra w tym roku zadebiutuje na komputerach osobistych. Za produkcję odpowiada oczywiście studio Blue Byte, które serią opiekuje się od ponad 20 lat. Wygląda na to, że zespół dojrzał do wdrożenia poważnych zmian.

- Na nowo wymyślamy nasze podejście do tej marki - zapowiedział Christopher Schmitz, dyrektor rozwoju produktu w Blue Byte. - The Settlers: Kingdoms of Anteria oferuje graczom zupełnie nowe doznania pełne nowych możliwości czekających na odkrycie - dodał. Bliższe szczegóły na temat strategii nie są znane. Nie wiadomo nawet, czy ukaże się ona w sklepach, czy będzie to kolejny przedstawiciel segmentu free-to-play.

Ubisoft zamieścił jedynie krótki opis gry: "The Settlers - Kingdoms of Anteria zapewni zupełnie nowe doznania, łącząc budowę miast z akcją strategii czasu rzeczywistego. Będziesz tworzył prosperującą ekonomię i poprowadzisz swojego czempiona przez niebezpieczne przygody, a wszystko to w celu stworzenia dostatniego, gospodarnego i zwycięskiego królestwa".

GramTV przedstawia:

The Settlers: Kingdoms of Anteria promuje poniższy zwiastun:

Komentarze

Usunięty

25/06/2014 00:30

@cHICEKA mnie trailer przypomina klimaty Fable Legends.

Usunięty

24/06/2014 16:16

Czyli profanacji ciąg dalszy. Druga część najlepsza na zawsze, reszta niech się chowa. Nawet tego nie tykam.

Usunięty

24/06/2014 10:54

> Kolega chyba zapomniał jak wyglądała walka w pierwszych częściach serii. Cały wpływ gracza> na starcie to było wyznaczenie którą wieżę czy fort się atakuje, cała reszta była automatyczna.> Dopiero w trójce dało radę żołnierzami jako tako kierować.>> Nowych Settlersów robi Blue Byte, Ubisoft tylko wydaje.Mimo to miało się wrażenie większej swobody, bo jednak decyzja od której strony atakujesz gdzie masz jakich żołnierzy itd należało do ciebie (bo wszystko było zależne od tego jak budujesz swoje państwo). Tutaj właściwie równie dobrze mogli nam dać pionki i zrobić grę, która wygląda jak Risk, ale zrobili ładną grafikę i tyle. Gra jak już powiedziałem była przekombinowana, chcieli stworzyć coś na kształt starych settlersów (1 i 2) połączonych z dziwnymi decyzjami, które miały zadowolić, ciężko powiedzieć kogo, ale gra zmieniła się w dziwny nie do końca udany mix city-buildera, gry strategicznej i gier dla dzieci. Nie była zła, ale wydaje się, że za daleko odeszła od korzeni.

Trwa Wczytywanie