Niecałe trzy miesiące pozostały do premiery Destiny. Bungie już od dłuższego czasu troszczy się o to, by od pierwszego dnia gra była w pełni funkcjonalna.
Niecałe trzy miesiące pozostały do premiery Destiny. Bungie już od dłuższego czasu troszczy się o to, by od pierwszego dnia gra była w pełni funkcjonalna.
- Oddaniu swego dzieła w ręce oceniających je ludzi zawsze budzi strach i wielkie emocje. Strach wynika faktu, że jest to ostateczny test na to, czy gra zadziała czy nie - wyjaśnia przedstawiciel Bungie. Uspokaja jednocześnie, że jego ekipa już od miesięcy przygotowuje się do premiery. Studio skorzysta także z należącego do Activision oprogramowania Demonware.
- Oni wiele się nauczyli w ciągu ostatniego roku, więc traktujemy ich wsparcie bardzo poważnie. Plany czynimy od długiego czasu. Wiele zainwestowaliśmy w to, by upewnić się, że zaoferujemy graczom możliwie najlepsze przeżycia. Ostatecznie będziemy musieli zobaczyć co się wydarzy, ale liczymy, że od pierwszych chwil gracze otrzymają fantastyczne doznania - dodaje Parsons.
Chrzest bojowy Destiny przejdzie we wrześniu. Na razie zachęcamy do zapoznania się ze statystykami z testów wersji alfa i pierwszymi wrażeniami z gry.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!