Co powiecie na takie połączenie?
Co powiecie na takie połączenie?
Produkcja filmu rozpoczęła się w tym tygodniu w Vancouver. Za scenariusz odpowiada Tim Carter, producent chociażby Mortal Kombat: Legacy. Lipkovsky to osoba bez większego doświadczenia (stworzył m.in. Diabeł tasmański oraz Leprechaun: Origins i niewiele ponad to), mimo to obiecuje on produkcję na odpowiednim poziomie i świeże spojrzenie na gatunek.
- Idea tego, że ktoś mógłby zostać ugryziony i pozostawać człowiekiem tylko tak długo, jak przyjmuje specjalne leki, jest bardzo interesująca i dramatyczna. Podobnie żyje się w społeczeństwie z piętnem posiadania HIV. Kolejnym fajnym elementem jest to, że zombie trochę pamiętają swoje dawne życie. Jest coś bardzo zapadającego w pamięć w widoku zombie policjanta wymachującego bronią czy zombie matki pchającej przed sobą wózek - powiedział Z. Lipovsky dodając jednocześnie, że jego film będzie przypominał Indiana Jonesa. - Za każdym razem, gdy wystraszę się lub rozbawię podczas grania (w Dead Rising - przyp. red.), zapisuję to i dodaję do scenariusza. Będzie to film niczym Indiana Jones z zombie. Zabawny, przerażający, dramatyczny - ujawnił Zach.
Poznaliśmy także szczegóły obsady aktorskiej. Główną rolę gra Jesse Metcalfe. Możecie kojarzyć go z tytułowej roli Johna w John Tucker musi odejść, Ponad wszelką wątpliwość czy Torturowani. Pojawił się także w Gotowe na wszystko jako John Rowland. Główną rolę kobiecą zagra Meghan Ory. Grała głównie w serialach, m.in. Dawno, dawno temu, Bez litości oraz Intelligence, choć co ciekawe pojawiła się także w jednej z głównych ról w... John Tucker musi odejść. Skład uzupełniają Virginia Madsen (Numer 23, Hell on Wheels), Dennis Haysbert (Sin City 2, 24 godziny) oraz Keegan Connor Tracy (Wypisz, wymaluj... miłość, Teoria chaosu, Oszukać przeznaczenie 2 oraz 40 dni i 40 nocy). Brakuje tu więc gwiazd, ale są całkiem doświadczeni rzemieślnicy. Pytanie tylko, jak Zachowi uda się nimi pokierować.