Proces tworzenia Dragon Age: Inkwizycja dobiegł końca

Paweł Pochowski
2014/11/01 16:00

Jak poinformowali twórcy gry, osiągnęła ona "złoty" status.

Proces tworzenia Dragon Age: Inkwizycja dobiegł końca

- Jestem podekscytowany możliwością poinformowania, że Dragon Age: Inkwizycja osiągnęło złoty status na wszystkich platformach! To osiągnięcie jest testamentem ciężkiej pracy wszystkich członków zespołu deweloperskiego (oraz ich rodzin!), którzy włożyli w tą grę bardzo dużo i uporali się z każdym wyzwaniem, które stanęło na ich drodze. To, że doszliśmy tak daleko, jest także zasługą olbrzymiego wsparcia i cierpliwości od naszych fanów: byliście dla nas inspiracją od samego początku - czytamy we wpisie na oficjalnym blogu studia BioWare, napisanym przez Marka Darraha, producenta wykonawczego gry.

Dragon Age: Inkwizycja przygotowane zostało z myślą o PC, PlayStation 3, PlayStation 4, Xbox 360 oraz Xbox One. Gra trafi do sklepów 20 listopada. W sklepie gram.pl cały czas przyjmowane są zamówienia przedpremierowe na ten tytuł - jako bonus dokładany jest do nich zestaw wyposażenia zwany Płomieniem Inkwizycji.

GramTV przedstawia:

Komentarze
64
Usunięty
Usunięty
04/11/2014 16:06

Dnia 03.11.2014 o 16:09, TFClecho napisał:

To trzeba było grać bez łotrzyka :) Kwestia Twojego wyboru - czy wyrzucasz z drużyny jakąś postać, bo nie odpowiada Ci jej charakter, czy ją zostawiasz ze względu na umiejętności. I to akurat jest bardzo erpegowe. Swoją drogą, akurat w serii DA to nie licząc otwierania skrzynek, łotrzykowie są w walce potrzebni jak psu buty ;) Na ciężkie bitwy zawsze wolałem brać drugiego maga.

akurat z rpgami jest ten problem, że skład często nie zależy od twoich preferencji tylko podchodzisz do tego "growo", czyli bierzesz kogo musisz. No ok, można nie lootować przez całą grę, tylko jaki to ma sens? Kapłan też jest musem, bo inaczej nie masz się jak szybko leczyć. Z maga też nie zrezygnujesz. Najwyżej tanka można olać jeśli dwóch magów jest w stanie dostatecznie szybko robić siekę. No chyba, że grasz w KOTORa czy ME gdzie umiejętności są drugorzędne, lub NWN2 gdzie ławka postaci jest na tyle długa i masz tyle slotów w drużynie, że możesz kombinować nad doborem kompanów

Usunięty
Usunięty
03/11/2014 22:42
Dnia 03.11.2014 o 15:38, Shaddon napisał:

15 minut? Akurat Szczyt Wojownika był jednym z większych i ciekawszych DLC do Początku, a przy tym - w przeciwieństwie do Kamiennego Więźnia - nie sprawiał wrażenia ewidentnie wyciętego z gotowej gry.

Siedzi gość w obozie, a jak do niego zagadasz to wypala okienko z dlc.Ewidentnie wycięte. Choć teoretycznie można to zwalić na pół roku obsuwy, ale jednak... hmm...

Dnia 03.11.2014 o 15:38, Shaddon napisał:

Co więcej, gdyby całkowicie go pominąć, nie straciłoby się zupełnie NIC, jako, że wydarzenia ze Szczytu Wojownika nijak nie rozwijają żadnego z głównych wątków fabularnych.

Zostajesz szarym strażnikiem... ale kto to jest szary strażnik i jaka jest jego historia? UUu z tym już krucho.Więc to DLC jest w uj istotne jeżeli chodzi o rozbudowanie lore i samej historii strażników. Więc i głównego wątku. Sam wątek jest jeszcze ciekawy z punktu widzenia skutków starcia z zamordystą. Jak to w wojnach bywa.Ważniejsze od tego co się wyprawiało i tego co jest słuszne, jest nie przegrać.

Dnia 03.11.2014 o 15:38, Shaddon napisał:

Nie rozumiem zresztą w czym problem? Początek był tak wielką i rozbudowaną grą, że naprawdę nikt nie powinien czuć się oszukany.

Oszukany, nie. W końcu wszystko było napisane. Co zawiera, co jest dokupienia.ButDLC jakby nie patrzeć jest integralną częścią gry i lore.

Arcling
Gramowicz
03/11/2014 17:06
Dnia 02.11.2014 o 21:54, michal_w napisał:

Ale mordki mają potwornie brzydkie. Jakaś nowa moda?

Kwestia gustu, więc z tym trudno dyskutować. Moim zdaniem Cassandra na pokazywanych scenkach z gry wygląda całkiem ładnie (lepiej niż na tamtym obrazku z listy): https://www.youtube.com/watch?v=BzKE7xwqzEAPoza tym romanse to tylko mały dodatek. Do niczego nikt nikogo nie zmusza, można je ominąć, jeśli żadna postać nie odpowiada. Ciekawe jest też to, że w drużynie postacie bardzo młode (poniżej 25 roku życia) nie przeważają. Większość drużyny jest dobrze po 30, część po 40 (np. Varric i Solas). Tak jakby dopasowywali się do rosnącego średniego wieku statystycznego gracza.




Trwa Wczytywanie