Nie udało się ekipie Day for Night Games zebrać 550 tys. dolarów na The Black Glove, ale nie znaczy to, że projekt ten zostanie pogrzebany. Zespół przygląda się teraz innym opcjom.
Nie udało się ekipie Day for Night Games zebrać 550 tys. dolarów na The Black Glove, ale nie znaczy to, że projekt ten zostanie pogrzebany. Zespół przygląda się teraz innym opcjom.
- Prosiliśmy o sumę potrzebną na sfinansowanie całego projektu, który zakładał stworzenie w ciągu roku wartej 20 dolarów gry z kampanią na ponad sześć godzin. Gdybyśmy poprosili o mniej bez zabezpieczonych pozostałych funduszy, nie bylibyśmy w stanie zagwarantować osobom wspierającym nas na Kickstarterze dostarczenia gry - tłumaczy jeden z przedstawicieli Day fot Night Games.
- Nie mamy żadnych anielskich inwestorów ani wydawcy. Będziemy jednak walczyć ze wszystkich sił o to, by The Black Glove nie zostało skasowane. Wierzymy w tę grę, a i Wy pokazaliście, że pokładacie w niej nadzieje - dodaje. Zaznacza przy okazji, że rozmowy z potencjalnymi wydawcami mogą trwać tygodnie lub nawet miesiące.
O dalszych losach The Black Glove będziemy informować.