Quo vadis, Ubisoft? - pyta Paul Tassi.
Quo vadis, Ubisoft? - pyta Paul Tassi.
W artykule Tassi wylicza tegoroczne wpadki Ubisoftu. Wymienia między innymi brak kobiecej postaci w Assassin's Creed Unity, wprowadzenie mikrotransakcji do płatnej gry o cenach dochodzących do 99 dolarów, a także decyzję o wydaniu Unity w 30 klatkach na sekundę na PS4. Tassi wspomina również o Watch Dogs, którego trailer widziany na E3 znacznie odbiegał od faktycznego stanu gry. Najbardziej Ubisoftowi dostało się jednak za błędy, z którymi borykają się gracze od premiery Assassin's Creed Unity. Ubi przeprosiło dzisiaj za zaistniałą sytuację i zapewniło, że pracuje nad rozwiązaniem problemów. Nie zmieniło to jednak faktu, iż Unity jest przez recenzentów najniżej ocenianą grą z serii Assassin's Creed.
Tassi w podsumowaniu zarzuca Ubisoftowi nieszczerość wobec swoich klientów. Twierdzi, że Ubi zagubiło się w labiryncie błędów, z którego EA postanowiło uciec jakiś czas temu.