Do premiery nie zostało wcale tak wiele czasu, więc szczegóły są mile widziane.
Do premiery nie zostało wcale tak wiele czasu, więc szczegóły są mile widziane.
Kung Lao to jeden ze stałych bywalców każdej obsady gry z cyklu, więc mało kto powątpiewał, żeby kapelusznika miało zabraknąć w jubileuszowej odsłonie Smoczego Turnieju. Potwierdzenie dostaliśmy jednak dopiero za sprawą fińskiego magazynu Pelaaja, a chwilę później wieści dotarły także do samego Eda Boone'a.
“@Terrellgray000: @noobde how do you explain this pic.twitter.com/OfpHrLzAh8 EB: Uh... Gimme a minute....
— Ed Boon (@noobde) styczeń 2, 2015
Co wiemy o Kung Lao? Obrazek sugeruje, że facet się trochę postarzał, co nie dziwi szczególnie biorąc pod uwagę, że fabuła gry ma rozgrywać się na przestrzeni 25 lat. Jak każdy z wojowników w grze, także i nasz dzisiejszy bohater dysponować będzie trzema stylami walki. W tym przypadku są to Tempest, Buzz Saw i Hat Trick.
O co chodzi ze wspomnianym aspektem społecznościowym? Przy pierwszym włączeniu gry zostaniemy poproszeni o wybranie jednej z pięciu (Lin Kuei, White Lotus, Brotherhood of Shadows, Special Force oraz Black Dragon) frakcji. Wszystkie następne poczynania skutkować będą zbieraniem punkcików (zwanych battle points) na konto wybranej ekipy. Pomyślcie o tym, jak o wyborze ulubionej drużyny w grach z serii FIFA i będziecie w domu.
Premiera Mortal Kombat X już w kwietniu.