Jeśli gra odnosi sukces, to na pewnym etapie dostaje kontynuację. Ta prawda nie jest obca twórcom Crusader Kings.
Jeśli gra odnosi sukces, to na pewnym etapie dostaje kontynuację. Ta prawda nie jest obca twórcom Crusader Kings.
- To bardzo ekscytujący sposób: mieć naprawdę dobry produkt jako podstawę i rozwijać go, dodając nową zawartość, która jest uzależniona od tego, w co ludzie chcą grać i co lubią, jak również od zainteresowań i pasji developerów - mówi Graham. Crusader Kings II dotarło już do ponad 1,1 miliona odbiorców, a rozszerzenia łącznie sprzedały się w nakładzie przekraczającym osiem milionów kopii.
W takich okolicznościach jedynym rozsądnym wyjściem wydaje się stworzenie kolejnej części. - Zobaczycie Crusader Kings III gdy poczujemy, że skończyliśmy już z drugą częścią - zapowiada przedstawicielka Paradoksu. - Musimy też poczuć, że będziemy w stanie wnieść prawdziwe innowacje i przenieść Crusader Kings w zupełnie nowy wymiar - stwierdza Graham.
- Jeśli masz grę, która odniosła sukces, fakt, że na pewnym etapie doczeka się kontynuacji, nie stanowi tajemnicy - tak ten przemysł funkcjonuje. Pozostaje tylko kwestia kiedy to się stanie i kto będzie osobą, która będzie odpowiadała za pociągnięcie spraw naprzód - dodaje.