Twórcy Fallouta 4 są pod wrażeniem wolności, jaką swoim graczom zapewnili autorzy GTA V. Chcieliby pod tym względem podążyć ich śladem.
Twórcy Fallouta 4 są pod wrażeniem wolności, jaką swoim graczom zapewnili autorzy GTA V. Chcieliby pod tym względem podążyć ich śladem.
- My również staramy się to stworzyć - to poczucie możliwości podążenia gdziekolwiek i zrobienia czegokolwiek - kontynuuje Howard. - GTA V wybornie sobie z tym radzi. Daje świat i stawia graczy w roli jego reżyserów. Pozwala na bardzo wiele i my staramy się osiągnąć to samo. To po prostu fenomenalna gra - rozpływa się w zachwytach nad dziełem Rockstara.
Wzorowanie się na GTA V to nie wstyd, wszak tytuł ten jest najwyżej ocenioną grą 2013 roku i jedną z najcieplej przyjętych w całej historii branży interaktywnej rozrywki. Bethesda chciałaby zapewne osiągnąć z Falloutem 4 podobny sukces. O tym, czy będzie to możliwe, przekonamy się za cztery i pół miesiąca. Premiera gry zaplanowana jest bowiem na 10 listopada.