Póki co technologia HoloLens nie celuje w gry

Paweł Pochowski

2015/07/20 08:45

Microsoft chce spopularyzować swoje urządzenie w sektorze gospodarczym.

Technologia HoloLens od Microsoftu zdążyła już narobić wśród graczy trochę zamieszania - głównie za sprawą prezentacji na E3 specjalnej wersji Minecrafta, która pozwalała przenieść zabawę z ekranu monitora/komputera na stolik i tam budować trójwymiarowe obiekty, niestety jednak póki co firma nie skupia się na wykorzystaniu tego rozwiązania w grach. Wprost przeciwnie, chce zainteresować swoim urządzeniem przedsiębiorstwa proponując im stricte gospodarcze rozwiązania tej technologii.

- Kupiłem Minecrafta, by stworzyć nowy gatunek gier zmiksowanych z rzeczywistością. Zresztą, kupiliśmy Minecrafta z wielu powodów - bo jest najpopularniejszą grą na PC, najpopularniejszą grą na konsole na świecie, najpopularniejszą płatną aplikacją na iOS oraz Androida. (...) Ale z pierwszą wersją HoloLens chcę przede wszystkim znacznie większego wykorzystania technologii w przedsiębiorstwach - powiedział dyrektor generalny Microsoftu, Satya Nadella.

GramTV przedstawia:

- Generalnie w naszym podejściu zawsze będzie znaleźć to skupienie się na dwojakim zastosowaniu. To, co robimy w unikalny sposób, to łączenie konsumentów i przedsiębiorców. To jest w naszym DNA. Dlatego znajduje się to nawet w naszej misji - wzmacniać ludzi i organizacje. Chcę, by robiła to każda nasza technologia. W przypadku HoloLens, kiedy przejrzałem internet, to niesamowite jak wiele zainteresowania jest ze strony opieki zdrowotnej, szpitali. Tam właśnie widzę potencjał i z całą pewnością pójdziemy w tym kierunku - dodał CEO firmy.

Wygląda więc na to, że póki co Minecraft może być jedyną technologią, która skorzysta z HoloLens. Szkoda, bo pewnie studia gier znalazłyby dla urządzenia znacznie więcej zastosowań.

Komentarze

Usunięty

22/07/2015 21:33

> To nie jest wirtualna rzeczywistość tylko hmm ulepszana rzeczywistość ;)Rozszerzona jest tutaj chyba lepszym wyrażeniem, ale też uważam, że póki co bardziej się to nadaje do jakichś interaktywnych prezentacji na spotkaniach biznesowych czy targach. Jeśli chodzi o gry najbardziej pasują mi do tej technologii tabletopy, p''n''p czy bitewniaki chociaż w tym ostatnim połowa radości przychodzi właśnie z malowania figurek. Ale jakby pomyśleć to np. jakies rozszerzenie rzeczywistości w bitwach na air soft guny czy paintball dałoby pewnie fajne efekty. Oczywiście jakbyśmy już zdołali zabezpieczyć swoje gogle przed uszkodzeniami.

Usunięty

20/07/2015 17:44

> Osobiście cieszę sie z tego ze chca to wykorzystać szerzej a jeszcze bardziej cieszę> sie ze nie spiesza sie z grami na to. Bo osobiście nie jestem przekonany do grania z> użyciem wirtualnych rzeczywistosciTo nie jest wirtualna rzeczywistość tylko hmm ulepszana rzeczywistość ;)

Usunięty

20/07/2015 14:21

Osobiście cieszę sie z tego ze chca to wykorzystać szerzej a jeszcze bardziej cieszę sie ze nie spiesza sie z grami na to. Bo osobiście nie jestem przekonany do grania z użyciem wirtualnych rzeczywistosci

Trwa Wczytywanie