Czwarty film z cyklu pamiętnika deweloperów skupia się na głównym założeniu założenie produkcji, którym jest konkurencyjność.
Czwarty film z cyklu pamiętnika deweloperów skupia się na głównym założeniu założenie produkcji, którym jest konkurencyjność.
Stąd też u podstaw zabawy w Rainbow Six: Siege leży kilka ważnych elementów. Gra otrzyma dedykowane serwery, co zapewni niskie opóźnienia podczas rozgrywki. Także 60fps ma pomóc w wyrównanej rywalizacji, w której refleks jest jedną z bardzo przydatnych cech. W nowym dzienniku deweloperów twórcy mówią o tych wszystkich elementach prezentując także kamerę obserwatora, która co ciekawe pozwoli na obserwowanie akcji nie tylko z perspektywy pierwszoosobowej, ale także znacznie szerszej. Gracze będą mogli z oddali, niczym ze szpiegowskiego drona, przyglądać się całemu polu bitwy, dowolnie oddalać i zbliżać kamerę, a wszytko po to, by obserwować i uczyć się taktyk na podstawie tego, jak grają inni.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!