1080p? Nie przez cały czas, ujawnia 343 Industries. Wszystko dla stabilnych, 60 klatek na sekundę.
1080p? Nie przez cały czas, ujawnia 343 Industries. Wszystko dla stabilnych, 60 klatek na sekundę.
- Od samego początku ustawiliśmy sobie za cel osiągnięcie stabilnych 60 fps podczas zabawy we wszystkich trybach rozgrywki. Wypełnienie tego celu wymaga przerobienia systemów rozgrywki w samym sercu naszego silnika. Zabawa w 60 fps będzie wspierana przez nowy, progresywny system rozdzielczości, który dynamicznie dobierze rozdzielczość obrazu dla renderowanej akurat sceny. To pozwoli nam na uzyskanie dodatkowej mocy obliczeniowej, gdy jest ona najbardziej potrzeba, jednocześnie umożliwiając nam dostarczenie najpiękniejszego Halo w historii serii - powiedział szef studia, Josh Holmes.
Jak tłumaczą twórcy, większa część kampanii dla pojedynczego gracza będzie cieszyła się 60 klatkami na sekundę. Jednak nie całość. - W momentach, w których będziemy chcieli zaszaleć z pojazdami, efektami wizualnymi i walką możemy obniżyć trochę rozdzielczość w zamian za trzymanie stałej liczby klatek na sekundę. Bez tego systemu musielibyśmy albo zmniejszyć skalę naszych największych bitew albo obniżyć jakość zawartości w całej grze, aby zapewnić jej stabilną liczbę 60 fps-ów - tłumaczy Justin Dinges, główny projektant otoczenia w trybie kampanii. - Z progresywną rozdzielczością zapewnimy najlepsze elementy obu rozwiązań - dużą skalę, świetnie wyglądającego doświadczenia wyświetlaną w stałej liczbie 60 klatek na sekundę - dodaje Justin.
Jak to rozwiązanie sprawi się w grze, przekonamy się już 27 października, gdy długo oczekiwane Halo 5 pojawi się wreszcie w sklepach.