Cage podkreśla, że nie chciałby tworzyć dziesięć razy tej samej gry, woli eksperymentować z różnymi pomysłami.
Cage podkreśla, że nie chciałby tworzyć dziesięć razy tej samej gry, woli eksperymentować z różnymi pomysłami.
- Aktualnie nie mamy planów stworzenia sequela Beyond: Dwie Dusze - powiedział Cage w rozmowie z playstation.com. - Wolimy zaczynać z nowymi pomysłami i iść w każdej grze w innym kierunku. Wiem, że to dość niezwykłe w przemyśle gier, ale nie chcę tworzyć tej samej gry dziesięć razy ani poczuć się zbyt komfortowo, robiąc wyłącznie rzeczy, które są nam znajome. Podoba mi się ekscytacja towarzysząca podejmowaniu ryzyka, wypróbowywanie nowych rzeczy, nowych, szalonych pomysłów i sprawdzanie reakcji fanów i społeczności.
Cage podkreślił również, że nie zmieniłby niczego w Beyond: Dwie Dusze ani w żadnej innej grze, nawet gdyby mógł, gdyż odarłoby to dany tytuł ze szczerości.
- Właściwie, nie chciałbym wracać do moich wcześniejszych dzieł. Beyond: Dwie Dusze wygląda tak, a nie inaczej, ponieważ kiedy tworzyłem tę grę, byłem kim byłem. To jak zdjęcie, na którym uwieczniono moment z twojego życia, może chciałbyś je zmienić, ale nie zdołasz zmienić tego, kim byłeś. Właśnie to jest integralną częścią mojej pracy; wkładam serce w każdy projekt, i podchodzę do niego szczerze i otwarcie. Zmienianie gry później sprawiłoby, że nie byłoby już w niej tej szczerości.
Kolejnym dziełem Davida Cage'a będzie Detroit, którego daty premiery jeszcze nie poznaliśmy. W najbliższym czasie fani będą jednak mogli zagrać w odświeżoną wersję Beyond: Dwie Dusze na PS4.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!