Fallout 3 ukończone na trudnym poziomie bez śmierci... a nawet leczenia

Użytkownik YouTube, Many A True Nerd, ma już na swym koncie różne wyzwania - wcześniej ukończył m.in. Fallout: New Vegas bez leczenia się i bez śmierci. Dokonanie tego samego wyczynu w Falloucie 3 było jednak trudniejsze:

- Fallout 3 jest dużo trudniejszy, głównie przez znacznie większą losowość - powiedział Many A True Nerd. - New Vegas jest złożone, ale przewidywalne w większości przypadków - na początku można poruszać się głównie bezpiecznymi korytarzami, a przeciwnicy nie wychodzą poza niewielkie obszary, do których są ograniczeni. Dla odmiany, w Falloucie 3, ekstremalnie niebezpieczni wrogowie pojawiają się radośnie w pobliżu ważniejszych tras i mogą swobodnie poruszać się po całkiem sporym terenie. Problemem są także losowe zdarzenia, co oznacza, że tuż przed nosem może pojawić się cokolwiek.

- Najlepsze w przechodzeniu Fallouta 3 YOLO jest to, że gra nagradza cię za wysiłek i planowanie, z czasem stajesz się prawdziwym mistrzem. Bardzo podobały mi się takie momenty, w którym podniesienie jednego przedmiotu sprawiało, że wiedziałem, że cała rodzina zagrożeń znikała z gry.

Ukończenie Fallouta 3 w ten sposób wymagało skradania się, ukończenia wątku fabularnego jak najszybciej i utrzymywania karmy na poziomie neutralnym, by nie narobić sobie wrogów. Przejście kampanii Fallouta 3 zajęło 14 godzin - następne w kolejce będzie DLC, a w dalszej przyszłości - być może Fallout 4.