Twórcy zakończyli dodawanie nowej zawartości, dopracowali system walki i osiągnęli 60fps, aktualnie skupiają się na eliminowaniu błędów.
Twórcy zakończyli dodawanie nowej zawartości, dopracowali system walki i osiągnęli 60fps, aktualnie skupiają się na eliminowaniu błędów.
- Dotarliśmy do momentu, w którym musieliśmy przestać dodawać nowe rzeczy do Shadow of the Beast - ostatnie poprawki systemu walki zostały zaimplementowane, ostatnie Easter eggi ukryte - powiedział Matt Birch, szef i założyciel Heavy Spectrum. - Aktualnie skupiamy się na naprawianiu błędów i przygotowaniu Shadow of the Beast do pojawienia się w PlayStation Store.
- Nasz niewielki zespół wykorzystał w pełni dodatkowy czas - zdołaliśmy osiągnąć 60fps w całej grze; było to dla nas bardzo ważne jako fanów gatunku bijatyk. W ten sposób osiągnęliśmy krótszy czas reakcji, co pozwoliło nam jeszcze bardziej ulepszyć system walki; Aarbron może w pełni wykorzystywać swe umiejętności i mieć w swym wyposażeniu parę tajemniczych artefaktów, dodających głębi rozgrywce. Całość zdaje się być zupełnie inna niż pozostałe przygodowe bijatyki, ale mamy nadzieję, że gracze uznają tę grę za bardzo satysfakcjonującą!
Twórcy udostępnili również kilka screenshotów z gry, na których widać Aarbrona z pistoletem - bronią ujawnioną dopiero teraz.
Shadow of the Beast trafi na PS4 17 maja.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!