Przy błędach pracownikom CD Projekt RED pomagali specjaliści.
Wiedźmin 3: Dziki Gon jest zdobywcą całkiem sporej grupy nagród za najlepszą grę roku, za reżyserię, za scenariusz... To gra niemalże idealna. Co więcej, twórcy Wiedźmina stwierdzili, że ta gra była na tyle perfekcyjna, że testujący model Płotki zaczęli źle to znosić. Skończyło się na nudnościach, jednak dbając o gracza postanowili wprowadzić kilka bugów skierowanych w konia, by ten przypominał użytkownikowi, że jest to tylko gra. Wynajęli nawet specjalistów od tworzenia błędów w grze, bo przecież sami tego nie potrafili wykonać. Płotka okazała się tak popularnym koniem, że w dodatku można ją było nawet usłyszeć. W tej roli mogliśmy usłyszeć Wojciecha. O tajemnicach celowych błędów w grze możecie dowiedzieć się oglądając poniższy film. Nie doszukujcie się tam żartów. Wideo nie kłamie:
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!