Pecetowy hit Stardew Valley prawdopodobnie trafi na konsole

Stardew Valley, gra o farmerze stworzona w całości przez Erica Barone, trafiła na PC 26 lutego. Twórca nie przypuszczał, że jego dzieło odniesie tak olbrzymi sukces - tytuł ten do tej pory sprzedał się w liczbie 830 000 egzemplarzy.

- Myślę, że to dobra gra, ale jestem też typem człowieka, który nigdy nie jest zadowolony ze swojej pracy - powiedział Barone w rozmowie z MCV. - Zawsze będę myślał, co dało się zrobić lepiej, albo jak mógłbym coś poprawić. Jednakże nigdy nie będę mógł zagrać w tę grę tak, jak powinno się to robić - nie wiedząc uprzednio, czego oczekiwać, odkrywając wszystko samemu po raz pierwszy. Nie jestem pewien, czy kiedykolwiek będę wiedział, jak dobra jest ta gra.

Barone aktualnie zajmuje się poprawkami, naprawianiem błędów i sprawami biznesowymi związanymi z grą. Planuje wydawać darmowe aktualizacje (m.in. dodać tryb multiplayer). Zamierza też stworzyć wersje na platformy Mac i Linux, o które proszą gracze. Najprawdopodobniej ujrzymy grę również na konsolach.

- Obecnie prowadzę rozmowy z kilkoma firmami, które są zainteresowane pomocą w przeniesieniu Stardew Valley na konsole. Nie mogę jednak jeszcze mówić o portach - powiedział.

Barone nie planuje płatnych DLC ani dodatków do Stardew Valley, zamiast tego zamierza zacząć prace nad nową (nie farmerską) grą, w której wykorzysta wiedzę, jaką zdobył podczas prac nad swym pierwszym projektem.