Hello There udostępniło swój nowy projekt i trzeba przyznać, że chwytliwą tematyką może przykuć uwagę wielu.
Hello There udostępniło swój nowy projekt i trzeba przyznać, że chwytliwą tematyką może przykuć uwagę wielu.
Niebagatelną rolę w całym przedsięwzięciu odgrywa tytułowa piosenka. To właśnie She Wants Me Dead zainspirowało Hello There do zrobienia gry nazwanej tak samo jak ów kawałek. "To gra mroczna, a jednocześnie ekscentrycznie zabawna. Łączy w sobie śmiertelne pułapki z poczuciem strategicznych i płynnych zagadek platformowych" - opisują twórcy gry.
Głównym bohaterem jest Max, właściciel kotki Luli, która stworzyła dla niego kilka bezlitosnych wyzwań. Pułapki poruszają się w rytmie muzyki, zatem poczucie owego rytmu z pewnością będzie pomocne w skutecznym omijaniu śmiercionośnych przyrządów i skutecznym przeskakiwaniu z jednej platformy na kolejną.
Poniżej przedstawiamy trailer premierowy She Wants Me Dead.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!