- Poszukuję technologii, a jednocześnie zatrudniam nowe osoby, odwiedzam studia, by w ten sposób znaleźć inspirację co do tego, jakie studio sam chcę stworzyć - mówi legendarny japoński projektant. W mediach echem odbił się swoisty tour Kojimy po różnych firmach zajmujących się produkcją gier. - Zauważyłem, że w każdym studiu istotną rolę pełni kuchnia - stwierdza. - W DICE w Sztokholmie widziałem, że mieli 40 mikrofalówek i mnóstwo ekspresów do kawy. Zrozumiałem, że to bardzo ważne - dodaje.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!