Wybrani użytkownicy Windows Insider mogą testować go w tym tygodniu, pozostali gracze muszą czekać na Creator Update, który ukaże się wiosną.
Wybrani użytkownicy Windows Insider mogą testować go w tym tygodniu, pozostali gracze muszą czekać na Creator Update, który ukaże się wiosną.
Niespełna dwa tygodnie temu Microsoft potwierdził szereg zmian we wspieranych przez niego usługach, wśród których pojawił się Game Mode dla Windowsa 10. Wczoraj zawartość bloga giganta z Redmond została zaktualizowana, dzięki czemu dowiedzieliśmy się kilku istotnych informacji o nowym trybie. Rzeczywistość nie jest niestety tak kolorowa, jak moglibyśmy oczekiwać, a sam tryb dla słabszych urządzeń zmieni niewiele. Oczywiście ciężko upatrywać w tym winę Microsoftu, gdyż ciężko podnieść osiągi sprzętu ograniczając się do optymalizacji aktywnych procesów i aplikacji działających w tle. Opierając się na informacjach, do których udało się dotrzeć redaktorom portalu arstechnica.com, po uruchomieniu Game Mode liczba wyświetlanych na sekundę klatek podskoczy o 2-5%.
Game Mode będzie przypisany do odrębnej zakładki w opcjach systemu, a jego konfiguracji będziemy mogli dokonać przed rozpoczęciem rozgrywki i w jej trakcie, poprzez użycie skrótu Win + G. Lista gier, które będziemy mogli konfigurować w dniu uruchomienia usługi będzie dosyć uboga, ale z czasem Microsoft postara się o wsparcie dla większej liczby tytułów niż tradycyjne aplikacje Win32 czy produkcje zakupione poprzez Windows Store.