Szwedzi wyłożą 12 milionów dolarów, aby gra trafiła na najważniejsze platformy sprzętowe.
Szwedzi wyłożą 12 milionów dolarów, aby gra trafiła na najważniejsze platformy sprzętowe.
Już od dłuższego czasu wiadome jest, że trzecia odsłona System Shocka trafi na sklepowe półki. Wciąż nie wiadomo kiedy to nastąpi, ale w myśl dzisiejszych doniesień możemy być dobrej myśli. Studio OtherSide Entertainment, które pracuje nad grą System Shock 3, porozumiało się z Starbreeze Publishing otrzymując spory zastrzyk gotówki i nowego wydawcę. Szwedzi zakładają, że przy zachowaniu pięćdziesięcioprocentowego udziału w przychodach z gry uda im się odzyskać 120% inwestycji. Niepoprawny optymizm? Cóż, o tym przekonamy się po premierze, ale biorąc pod uwagę fakt, że nad tytułem pracuje Warren Spector – jeden z pomysłodawców serii – to inwestycja może bardzo trafiona.
O ile inwestycja może opłacić się wydawcy, to jednocześnie mamy nadzieję, że tchnie dodatkowe siły w działania dewelopera. Od jakiegoś czasu nie uświadczyliśmy żadnej nowiny w sprawie Underworld Ascendant. Tytuł, który ma być duchowym spadkobiercą Ultimy Underworld, zaliczył udaną zbiórkę na Kickstarterze i zapowiada się obiecująco. Miejmy nadzieję, że prace nad nim nie zostaną wstrzymane.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!