Ze słów Kojimy wynika, że gra jest jeszcze w bardzo wczesnej fazie rozwoju.
Ze słów Kojimy wynika, że gra jest jeszcze w bardzo wczesnej fazie rozwoju.
Nie da się ukryć, że Kojima uwielbia filmy i się nimi często inspiruje. Podczas wspomnianego festiwalu Kojima potwierdził, że w młodości bardzo kochał kino. Często oglądał Taksówkarza, a Robert De Niro był jego ulubionym aktorem przez lata (co widać chociażby po kreacji Solid Snake’a). Kojima przynał również, że lubi pracować z aktorami, takimi jak Norman Reedus, ponieważ wnoszą oni wiele nowości, których on nie jest w stanie sobie wyobrazić, co w sumie prowadzi do lepszej kreacji postaci w grach.
Na pytanie o Death Stranding Kojima odpowiedział, że prace powoli się poruszają. Twórcy mają już ogólny plan oraz zarys fabuły. Wypróbowują teraz różne środowiska i postacie w grze. Porównał całą sytuację do włoskiej restauracji i stwierdził, że aktualnie są na poziomie wybierania menu oraz rodzajów stołów w lokalu. Innymi słowy - produkcja jest nadal w bardzo wczesnej fazie, więc nie ma co liczyć na to, że gra zadebiutuje w tym roku. Death Stranding możemy zatem jeszcze długo nie zobaczyć, choć Hideo zapewnia, że prace posuwają się mocno do przodu.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!