YouTuber z Rosji usłyszał zarzuty obrazy uczuć religijnych.
YouTuber z Rosji usłyszał zarzuty obrazy uczuć religijnych.
Ruslan Sokolovsky w minionym roku wszedł do Cerkwi na Krwi w Jekaterynburgu i zaczął łapać Pokemony. Całą sytuację nagrał, a następnie opublikował film w serwisie YouTube. Problem w tym, że w Rosji jest to równoznaczne z obrazą uczuć religijnych i można za to posiedzieć do 5 lat w więzieniu w zależności od wagi popełnionego czynu. Sokolovsky jednak nie spodziewał się, że prokurator zażąda 3,5 roku odsiadki za taki występek. YouTuber trafił przed sąd 28 kwietnia, ale wyrok w tej sprawie zapadnie dopiero 11 maja. Wtedy dowiemy się, czy Sokolovsky nie stanie się przykładem dla innych graczy, którzy będą chcieli łapać w rosyjskich cerkwiach Pokemony. Poniżej wspomniany film, przez który YouTuber trafił przed sąd: