Przyszłość gier z Alice zależy tylko od EA i nie ma mowy, by cokolwiek przedsięwziąć bez zgody wydawcy.
Przyszłość gier z Alice zależy tylko od EA i nie ma mowy, by cokolwiek przedsięwziąć bez zgody wydawcy.
American McGee poprosił, by przestać zadręczać go pytaniami o Alice 3. Codziennie otrzymuje kilka pytań tego typu na YouTube, Twitterze, Facebooku, Instagramie i InReach. Zamiast odpowiadać na nie bezpośrednio, postanowił napisać post, w nadziei, że trafi on na szczyt wyników Google i wszystko będzie już jasne.
Choć twórca chciałby stworzyć nową grę o Alice, prawa do marki posiada EA i bez zgody wydawcy nie można niczego przedsięwziąć - ani rozpocząć zbiórki, ani stworzyć i wydać nowej części na własny koszt. Wszelkie pytania o kolejną odsłonę należy kierować do EA, poprzez Twitter.
American McGee ostrzegł również osoby ciągle pytające o demo Madness Returns, które określił mianem fanatycznych trolli, że po prostu je zablokuje.
Cały wpis jest utrzymany w dość agresywnym tonie, co wynika z faktu, że natrętne pytania o Alice bardzo przeszkadzają w skupieniu się na nowych pomysłach i projektach. Niemniej na Kickstarterze dziś rusza zbiórka na Out of the Woods, czyli nową grę karcianą, zestaw grafik i książkę, opartą na 10 klasycznych baśniach.