Kolejnych wieści możemy spodziewać się dopiero na targach E3 2018.
Podczas PlayStation Experience w Anaheim przeprowadzono zapowiedziany wcześniej panel dyskusyjny poświęcony grze The Last of Us: Part II. Dzięki temu dowiedzieliśmy się masy informacji związanych z linią fabularną gry i nowymi bohaterami. W dyskusji wzięły udział cztery osoby bezpośrednio zaangażowane w projekt – reżyser gry Neil Druckmann, współodpowiedzialna za scenariusz gry Halley Gross, a także Ashley Johnson i Troy Baker, którzy ponownie wcielą się w Ellie i Joela. Przed rozpoczęciem dyskusji wspomniani aktorzy uraczyli nas występem, który możecie zobaczyć na poniższym materiale wideo.
Przechodząc do konkretów, warto zaznaczyć, że spora część linii fabularnej produkcji rozegra się w Seattle. W toku rozgrywki spotkamy nowych bohaterów, których mogliśmy zobaczyć na zwiastunie zaprezentowanym podczas Paris Games Week. Twórcy zdają sobie sprawę z faktu, że wiele rozwiązań i zabiegów fabularnych nie przypadnie do gustu fanom pierwszej części, ale zapowiedzieli, że na potrzeby The Last of Us: Part II mają zamiar wprowadzić innowacyjny sposób narracji, aczkolwiek nie chcą jeszcze ujawniać jego szczegółów. Neil Druckmann zapowiedział, że żaden z bohaterów nie jest bezpieczny, a całokształt historii to opowieść o cienkiej linii pomiędzy poczuciem sprawiedliwości i tym, co możemy uznać za dobre czy złe. Z kolei Halley Gross podkreśliła, że za sukces pierwszej odsłony odpowiada przede wszystkim kreacja głównych bohaterów, którzy muszą podejmować trudne wybory, na podstawie okoliczności, w których się znaleźli. Scenarzystka podkreśliła, że celem zespołu jest uczynienie bohaterów gry autentycznymi, co dotyczy także konfliktów, które rodzą się między nimi w związku z nieustannie zmieniającą się sytuacją.
GramTV przedstawia:
Neil Druckmann nie był w stanie dokładnie określić, na jakim etapie jest proces deweloperski, ale prawdopodobnie ukończone zostało około 50-60% zawartości. Podkreślił przy tym, że gra będzie obszerna, a Naughty Dog w najbliższym czasie będzie musiało zmierzyć się z najtrudniejszym etapem produkcji, gdzie pojedyncze elementy gry zostaną połączone w spójną całość, co da obraz tego, jak wiele pracy czeka deweloperów. Ostatecznie Druckmann zapewnił, że Naughty Dog nie porzuci gier dla pojedynczego gracza, a kolejnych nowości związanych z The Last Of Us: Part II, w tym pełnoprawnego gameplayu, możemy spodziewać się za pół roku – na targach E3 2018.
Sądząc po tekście, obstawiam że każdy z bohaterów na jakimś etapie może kopnąć w kalendarz. Łącznie z głównymi. Gdyby chcieli tą częścią zakończyć serię - był by to bardzo fajny sposób.
dariuszp
Gramowicz
10/12/2017 23:04
Sądząc po tekście, obstawiam że każdy z bohaterów na jakimś etapie może kopnąć w kalendarz. Łącznie z głównymi. Gdyby chcieli tą częścią zakończyć serię - był by to bardzo fajny sposób.
elmartin
Gramowicz
10/12/2017 21:26
To najbardziej oczekiwana przeze mnie gra.
Trochę się obawiam tych rozwiązań i zabiegów fabularnych, które nie przypadną do gustu fanom pierwszej części.
Mając jednak pełne zaufanie do Naughty Dog, mam przekonanie, że gra będzie na tyle dobra, że pokocham ją tak jak pierwszą część.