Lauren Schmidt Hissrich potwierdza, że projekt jest we wczesnej fazie produkcji. Nie było jeszcze castingów.
Lauren Schmidt Hissrich potwierdza, że projekt jest we wczesnej fazie produkcji. Nie było jeszcze castingów.
Hissrich napisała:
Tak wiele pytań na temat #TheWitcher, więc oto co mogę powiedzieć: to wciąż wczesny etap produkcji z punktu widzenia telewizji. Przed nami jeszcze długa droga castingów, poszukiwania lokalizacji i budowania świata. W tej chwili jestem ja, książki, mnóstwo świetnych i kompetentnych partnerów oraz mój ukochany komputer. Robimy to.
So many questions about #TheWitcher so here’s what I can say: in TV time, it’s really early. There’s a long path ahead of casting and locations and world-building. Right now, it’s me, the books, lots of great and knowledgeable partners, and my well-loved computer. We’re doing it.
— Lauren S. Hissrich (@LHissrich) 30 grudnia 2017
Ostatnie plotki głoszą, że serialowy Wiedźmin ma pojawić się jeszcze w tym roku. Jeśli brać jednak pod uwagę słowa Hissrich, raczej nie zapowiada się na to, aby przygody Geralta pojawiły się na Netfliksie w najbliższym czasie.
Przypomnijmy, że Lauren Schmidt Hissrich będzie pełniła funkcję scenarzysty i producenta wykonawczego. Obejmuje również pełną kontrolę artystyczną nad tym projektem. Producentami wykonawczymi są natomiast Sean Daniel (Mumia) i Jason Brown (The Expanse) z firmy produkcyjnej Sean Daniel Company, a także Tomasz Bagiński i Jarosław Sawko (Sztuka spadania) z Platige Image. Bagiński będzie pełnił dodatkowo także rolę reżysera serialu. Nie mogło również zabraknąć Andrzeja Sapkowskiego, który jako autor powieści będzie pełnił rolę koordynatora. Serial ma zadebiutować wyłącznie na platformie Netflix.