Kierownictwo studia Quantic Dream ustosunkowało się do zarzutów swoich pracowników

LM
2018/01/15 14:17
6
0

Zdaniem deweloperów w studiu panuje niezdrowa atmosfera, a rasizm, ksenofobia czy dyskredytowanie kobiet są na porządku dziennym.

Kierownictwo studia Quantic Dream ustosunkowało się do zarzutów swoich pracowników

Nie da się ukryć, że miniony weekend był szczególnie intensywny dla włodarzy francuskiego studia Quantic Dream. Wszystko za sprawą obszernego wywiadu z kilkunastoma obecnymi i byłymi pracownikami rzeczonego studia, który pojawił się na łamach francuskiego dziennika Le Monde. Zgodnie z wypowiedziami osób, które miały styczność ze studiem możemy łatwo wywnioskować, że Quantic Dream nie jest wymarzonym miejscem pracy dla deweloperów. Okazuje się, że w firmie panuje toksyczna atmosfera – niektórzy pracownicy muszą zmagać się z rasistowskimi bądź seksistowskimi komentarzami. Konkretne zarzuty padają też pod adresem założycieli studia – Guillaume da Fondaumiere’a i Davida Cage’a – pierwszy oskarżany jest o molestowanie seksualne i brak poszanowania kobiet, a drugi o autorytarne metody zarządzania zespołem i zmuszanie pracowników do dodatkowych godzin pracy.

Włodarze firmy kategorycznie zaprzeczyli wszystkim zarzutom i zapewnili, że ich intencją jest stworzenie odpowiedniego środowiska do pracy nad ambitnymi produkcjami. Szybka reakcja na poważne zarzuty może nie wystarczyć, bo jeden z pracowników studia trafił na zbiór kilkuset obrazków, które miały na celu uczynienie z nielubianych pracowników obiektów kpin i były dystrybuowane pomiędzy pracownikami studia za pośrednictwem firmowej poczty. Całość miała nawet docierać do samych założycieli, którzy sprawę ignorowali.

GramTV przedstawia:

Cóż, okazuje się, że tworzenie gier nie zawsze idzie w parze z dobrą zabawą, a przynajmniej jest tak dla wybranych osób. Całość wydaje się wręcz niewiarygodna, szczególnie jeśli zastanowimy się nad tematyką poruszaną w grach francuskiego dewelopera, dlatego pozostaje poczekać na dalszy rozwój wydarzeń, a tymczasem dajcie znać, co o tym sądzicie.

Komentarze
6
dariuszp
Gramowicz
15/01/2018 20:26

@TigerXP, z tym molestowaniem to jak z seks taśmami. Ktoś zyskał sławę bo opublikował "przypadkiem" seks taśmy i nagle każdy miał własną. Że az pornhub nie wyrabiał z publikowaniem tego. Teraz ktoś zyskał sławę z powodu molestowania i nagle każdy jest molestowany. Zrobili sobie żarty z czyjejś tragedii. I spłycili całą sprawę. Teraz jak ktoś publikuje jakąś głupią ckliwą opowiastkę z czegoś co przydażyło się 10, 20 lub 30 lat temu pod #metoo to ludzie w internecie się tylko nabijają z całej sprawy.

Kobiety dyskryminowane? Mam kupę lat za sobą i nigdzie się z czymś takim nie spotykam. Też nigdy nie słyszałem od żadnej swojej dziewczyny bądź koleżanki że czują się dyskryminowane lub pomijane w pracy. Jedyne z czym musiały się zmagać to z nieudolnymi adoratorami gdzie się migały tarczą "mam kogoś" i po kłopocie. 

dariuszp
Gramowicz
15/01/2018 20:15

@Sadhu, tak naprawdę w niektórych wypadkach to jest najlepsze wyjście. Jeżeli pójdziesz do sądu to jesteś skreślony. Wiele firm zwyczajnie będzie się bać Cie zatrudnić. Sam spotykałem się z sytuacjami gdzie firma sprawdzając media społecznościowe i widząc że pracownik rozkręcił jakś aferę, nawet ze słusznych powodów odrzucały go bo "nie potrzeba nam pieniaczy".

W teorii w pierwszej kolejności powinno się iść do przełożonych ale wg tego co było tu napisane, oni stanowili część problemu. I temu są winni sami przełożeni. Przynajmniej założyciele powinni rozsiewać aurę zaufania i w wypadku takich jak udzerzać na firmę od góry.

Dlatego media to najlepszy sposób w takim wypadku. Osiągasz więcej niż byś osiągnął idąć do przełożonych czy na policję. Tylko dziennikarz zna Twoje nazwisko i tylko sąd i tylko kiedy naprawdę jest ku temu powód może go zmusić do jego wyjawnienia. A jeżeli historia jest gorąca to można nawet wyciągnąć $$ za wyłączność.

Takie życie. Też mnie specjalnie taka historia nie dziwi. Kto pracował z francuzami to wie. Są przekonani o swojej wyższości i generalnie podchodzą do innych cokolwiek dziwnie. Widać to zwłaszcza w międzynarodowej firmie z francji. 

Sadhu
Gramowicz
15/01/2018 18:27

Pamiętajcie, jak u was w pracy będzie coś nie tak, to od razu iddzcie z tym do mediów. Tak to się teraz załatwia.

Znowu potwierdza się że najważniejsze są umiejętności interpersonalne. Trzeba umieć zarządzać zespołem, bo nawet najwybitniejsi fachowcy to nadal ludzie, którzy musząc mieć odpowiednie otoczenie socjologiczne do pracy.




Trwa Wczytywanie