God of War - Kratos nie przemówi głosem Lindy.

Katarzyna Dąbkowska
2018/02/08 19:07
9
0

Jego rolę przejmie Artur Dziurman.

God of War - Kratos nie przemówi głosem Lindy.

Sony Interactive Entertainment poinformowało oficjalnie, że Kratos w polskiej wersji God of War przemówi głosem Artura Dziurmana. Do tej pory w tej roli mogliśmy usłyszeć legendę polskiego kina, Bogusława Lindę. Artur Dziurman użyczył swojego głosu między innymi postaci Draksa ze Strażników Galaktyki czy Malfoya w filmie Harry Potter i Insygnia Śmierci cz. 1.

- Zawsze marzyłem, jeszcze jako młody człowiek, a później już jako początkujący aktor, żeby zagrać bohatera w stylu herosa. Popatrzyłem na kilka ujęć z God of War i zobaczyłem rzeczywiście gladiatora, kogoś, kto spełnia to moje aktorskie marzenie. Kratos jest bogiem i to jest zupełnie niesamowite. Myślałem o jednej rzeczy pod względem aktorskim, bo bardzo intuicyjnie podchodzę do każdej roli, mianowicie, czy ten niezniszczalny bohater ma w sobie jakieś załamanie i po którymś dniu nagrań odkryłem w nim pewną wrażliwość, co mam nadzieję, będzie słyszalne też dla graczy – powiedział Dziurman o Kratosie.

GramTV przedstawia:

W przypadku oryginalnej wersji językowej God of War również usłyszymy zmianę. W poprzednich odsłonach głosu bohaterowi użyczał TC Carson, teraz w tej roli będziemy mogli usłyszeć Christophera Judge'a. Gra zadebiutuje 20 kwietnia wyłącznie na konsolach PlayStation 4.

Więcej dowiecie się z materiału przygotowanego przez PlayStation:

Komentarze
9
dariuszp
Gramowicz
09/02/2018 12:41

Ale Wy dziwni jesteście. Idę o zakład że redaktorzy piszą te newsy z domu, nijak nie kontrolowani, robiąc 5 błędów na 10 zdań i właśnie szukają a zagranicznych portalach kolejne newsy do przepisania zanim kolega/kolezanka to zrobi. Wszystko za 10-20 zł od newsa.

Robienie po kosztach bo i tak tu przychodzimy i czytamy. Bo nikt nie ma bardziej przejrzystej strony.

 

Obstawiam że gram.pl to tylko mały dodatek do sklepu.

Colidor
Gramowicz
09/02/2018 08:10
9 godzin temu, Sanders-sama napisał:

Może ma dysleksję, i przymykają oko.

Jeżeli dziennikarz ma stwierdzoną dysleksję, o której przełożeni wiedzą, to wyznacza się osobę, która teksty takiego kogoś sprawdza i poprawia PRZED publicznym pokazaniem. A nie PO fakcie... Ja nadal będę się trzymał zdania, że jest to po prostu totalnie olewcze podejście do swojej pracy i obowiązków...

Sanders-sama
Gramowicz
08/02/2018 23:06
TigerXP napisał:

Pani Kasia to wybitny troll, mający zachęcić ludzi do klikania na tym forum. Bo ja już naprawdę nie wierze że można odwalać taką lipę w dzisiejszych czasach i nie być wywalonym z roboty na zbity pysk. 

Może ma dysleksję, i przymykają oko.




Trwa Wczytywanie