Gry przyczyną morderstw w Cerekwicy Starej? Tak twierdzą sąsiedzi

Katarzyna Dąbkowska
2018/03/20 14:05

Jak widać brutalność gier jest tematem wielu rozmów nie tylko za oceanem.

Gry przyczyną morderstw w Cerekwicy Starej? Tak twierdzą sąsiedzi

Brutalne gry od dawien dawna są tematem, który porusza ludzi z całego świata. Ostatnio informowaliśmy, że za tę sprawę postanowił wziąć się sam prezydent Donald Trump. Stwierdził on, że to właśnie gry ponoszą częściową odpowiedzialność za strzelaninę w szkole w Parkland. Okazuje się jednak, że w Polsce również wini się gry za podobne tragedie. Przykładem może być tutaj chociażby ostatnia sprawa z Cerekwicy Starej. W nocy z 14 na 15 marca 22-letni Eryk J. wtargnął do domu swojej byłej, ciężarnej dziewczyny, gdzie zamordował z zimną krwią jej rodziców i ciężko ranił Natalię K. i jej 22-letnią siostrę, Beatę. Został później pojmany i przyznał się do popełnionego czynu. Tak o Eryku J. wypowiedzieli się sąsiedzi:

- On był fanatycznym graczem komputerowym. Może pomyliła mu się rzeczywistość wirtualna z realną?

GramTV przedstawia:

Sąsiedzi przyznają jednak, że Eryk J. bardzo nie chciał, by jego dziewczyna była w ciąży. Zerwał z nią, kiedy tylko dowiedział się o tym fakcie, a później namawiał ją do aborcji. Jak mówił sam – przyczyną ataku był konflikt z byłą dziewczyną, Natalią K., na temat ich wspólnego dziecka. Sama Natalia K. została poważnie ranna – ma kilkanaście ran kłutych w okolicach klatki piersiowej i brzucha. Decyzją lekarzy dziecko przyszło na świat poprzez cesarskie cięcie i ze względu na niedotlenienie zostało przewiezione do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim. Natalia K. również wciąż walczy o życie.

Komentarze
15
zadymek
Gramowicz
22/03/2018 02:15
13 godzin temu, NemoTheEight napisał:

Co zaba\wne ten opis pasuje też do większości seryjnych morderców i przestpców seksualnych /emoticons/smile.png" srcset="/emoticons/smile@2x.png 2x" title=":)" width="20" /> Niemal każdy polski eseryjnybył "miłym, pokojnym człowiekiem" niezelażnie czy morowął z powodu zaburzeń, czy dla pieniedzy.

Przestępcy i "seryjni" najwyraźniej mają lekko w tym temacie, ale bądź graczem, i to jeszcze oficjalnie, to już nie doświadczysz nawet takich banałów.

Jak mamy ży... znaczy grać?

Usunięty
Usunięty
21/03/2018 12:10
Renchar napisał:

wypowiedzieli się sąsiedzi: - On był fanatycznym graczem komputerowym. Może pomyliła mu się rzeczywistość wirtualna z realną?

Podglądali go czy co. Myślę że ktoś w zebranej grupce tłumu palnął że często grał na komputerze i już sobie ludzie resztę dopowiedzieli. Mam akurat w rodzinie kilka osób takich plotkarzy przy których lepiej słowa nie wypowiadać bo tworzą zupełnie nowy rozdział historii.

To tak ja moja mama. Wie, zę mam komputer. wie, ze mam gry. Wniosek? Cały dzień gram.

Usunięty
Usunięty
21/03/2018 12:10
zadymek napisał:

"To był taki miły i spokojny człowiek"

typowa mądrość sąsiedzka.

Co zaba\wne ten opis pasuje też do większości seryjnych morderców i przestpców seksualnych :) Niemal każdy polski eseryjnybył "miłym, pokojnym człowiekiem" niezelażnie czy morowął z powodu zaburzeń, czy dla pieniedzy.




Trwa Wczytywanie