Detroit: Become Human - nowe wideo przybliżają nam postaci trzech androidów

Quantic Dream postanowiło przygotować filmy przybliżające sylwetki trzech androidów, których historię poznamy w Detroit: Become Human. Jak podkreśla reżyser, David Cage, gra ma przedstawić zupełnie inną opowieść niż bunt inteligentnych maszyn. W jego świecie to ludzie są samolubni, uzależnieni od technologii i skupieni wyłącznie na własnych wygodach. Ich przeciwieństwem są nowe, inteligentne istoty, które stworzyli, odkrywające świat, czujące, pragnące żyć. Jak będzie wyglądać nasza przyszłość, gdy pojawią się maszyny inteligentniejsze od nas, które zdają się posiadać świadomość? Czy ta świadomość to tylko kwestia odpowiedniej mocy obliczeniowej? Przyjrzyjmy się zatem trzem androidom:

Connor - RK800 - prototyp, którego początkowym zadaniem było pomaganie detektywom w prowadzeniu śledztw, oferujący nie tylko technologiczne wsparcie i zorientowany na osiągnięcie sukcesu w każdej misji, ale też wyposażony w moduł, dzięki któremu może być on "idealnym partnerem" i dostosować się do każdego zespołu:

Markus - RK200 - należy do uznanego malarza, Carla Manfreda, który nie może chodzić. Carl początkowo traktuje Markusa jak maszynę, ale z czasem uczy go malować, wprowadza w świat literatury i muzyki, wreszcie zaczyna traktować go jak syna - ku niezadowoleniu biologicznego syna, Leo:

Kara - AX400 - powszechnie wykorzystywany model, stworzony do wykonywania prac domowych i opieki nad dziećmi: potrafi mówić w 300 językach, przygotować 9000 potraw, pomagać dzieciom w nauce i bawić się z nimi. Kara należy do byłego taksówkarza, nieprzewidywalnego Todda Williamsa, który jest ojcem małej Alice. Kara i Alice nie są bezpieczne z Toddem i muszą uciekać. Spotkają się z przemocą i nienawiścią, ale też z empatią:

Detroit: Become Human ukaże się 25 maja.