Twórcy gry nie chcą nas ciągle pogrążać w smutku.
Twórcy gry nie chcą nas ciągle pogrążać w smutku.
Battlefield V zbliża się wielkimi krokami. Produkcja zadebiutuje już za kilka dni, więc twórcy zasypują nas nowymi materiałami. Daniel Berlin potwierdził w wywiadzie, że produkcja będzie serwowała pełną gamę emocji. Będzie mocno dramatycznie, ale również pojawią się zabawne sceny, by te emocje rozładować.
- Był to konflikt, w którym walczyło wielu ludzi. Chcemy opowiedzieć wiarygodną, autentyczną historię w tym sensie. Wiele nauczyliśmy się od Battlefield 1, gdzie mieliśmy dokładnie to samo podejście. W Battlefield 1 w prologu nie było nadziei. To było ponure. To było okropne. Myślę jednak, że gry, jako medium, dotarły do miejsca, w którym możemy pozwolić, aby były poważne, emocjonalne, smutne i tragiczne - ale czasami zabawne. Dlatego mamy taką gamę emocji w Opowiadaniach Wojennych.
Battlefield V zadebiutuje 20 listopada. Produkcja pojawi się na PC, Xboksie One oraz PlayStation 4. Nie należy się przy tym spodziewać obsuwy. Pierwsze recenzje gry są bardzo dobre.