X4: Foundations nie zbiera samych pochwał, ale jest zdecydowanie lepsze niż X Rebirth.
X4: Foundations nie zbiera samych pochwał, ale jest zdecydowanie lepsze niż X Rebirth.
Koniec listopada przyniósł ze sobą premierę kosmicznego symulatora X4: Foundations. W grze możemy pilotować różne pojazdy kosmiczne, od niewielkich statków zwiadowczych po ogromne transportowce, z widokiem z kokpitu lub z kamery umieszczonej na zewnątrz. Zmieniając statek, możemy zejść po drabince z jednego, przejść się po stacji kosmicznej i zastąpić pilota innego statku klikając na fotel. Z początku zbieramy pieniądze walcząc lub handlując, z czasem coraz bardziej wpływamy na ekonomię i na cały wszechświat. W grze możemy konstruować stacje z modułów produkcyjnych, mieszkalnych, doków i innych. Statki możemy ulepszać, wyposażając je w silniki, broń i inne elementy. Po raz pierwszy w serii X rasy i frakcje mogą swobodnie budować i rozszerzać swe imperia. Na starcie możemy wybierać między różnymi warunkami początkowymi i postaciami pełniącymi różne role. Później możemy rozwijać się wedle uznania - skupić się na eksploracji, handlu nielegalnymi towarami, kradzieżach, dowodzeniu flotami w boju i nie tylko.
X4: Foundations nie jest najwyżej oceniane (74% użytkowników ocenia ją pozytywnie na Steam), niemniej jest to o wiele lepszy tytuł niż X Rebirth, który zebrał w większości negatywne recenzje.